Michał Smętkowski: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzono nową stronę "We wrześniu 2018 roku awansowany z Prokuratury Rejonowej w Lesznie, w której od 2014 roku był zastępcą Prokuratora Rejonowego, do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu,...") |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
+ | |||
+ | [[Plik:Michal_Smetkowski.jpg|300px]] | ||
+ | |||
+ | |||
We wrześniu 2018 roku awansowany z Prokuratury Rejonowej w Lesznie, w której od 2014 roku był zastępcą Prokuratora Rejonowego, do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, gdzie pełni funkcję rzecznika prasowego. | We wrześniu 2018 roku awansowany z Prokuratury Rejonowej w Lesznie, w której od 2014 roku był zastępcą Prokuratora Rejonowego, do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, gdzie pełni funkcję rzecznika prasowego. | ||
Aktualna wersja na dzień 10:07, 14 lut 2019
We wrześniu 2018 roku awansowany z Prokuratury Rejonowej w Lesznie, w której od 2014 roku był zastępcą Prokuratora Rejonowego, do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, gdzie pełni funkcję rzecznika prasowego.
W lutym 2019 roku poinformował, że Prokuratura Okręgowa w Poznaniu umorzyła śledztwo w sprawie nielegalnego wyburzenia przedwojennego kościoła Świętej Trójcy na poznańskim Morasku. Zdaniem Smętkowskiego powodem był brak znamion przestępstwa.
Kościół z lat 30. XX wieku został zburzony przez buldożery pod koniec sierpnia 2017 roku. Joanna Bielawska-Pałczyńska, miejska konserwator zabytków w Poznaniu, zawiadomiła o zdarzeniu organy ścigania, o możliwości popełnienia przestępstwa przez parafię. W jej ocenie bez jej zgody bezpowrotnie został zniszczony cenny zabytek. Prokuratura stwierdziła, że skoro kościół nie był wpisany do rejestru zabytków, nie podlegał więc ochronie prawnej.
Kościół w istocie nie widniał w rejestrze zabytków, ale miał być objęty najwyższą ochroną konserwatorską w ciągu najbliższych miesięcy. Zdaniem konserwator zabytków, zabytkiem jest nie tylko obiekt wpisany do rejestru, ale także budynek, który stanowi świadectwo minionej epoki i jego zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość kulturową. Nie ulegało wątpliwości, że kościół w Morasku spełniał te przesłanki. Co więcej, Wydział Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta nigdy nie wydał parafii zgody na rozbiórkę obiektu.
POWÓD UMIESZCZENIA W SERWISIE: śledztwo budzące wątpliwości