Jarosław Boba
Prowadzi sprawę Patryka H., który w maju 2016 roku miał nieszczęście filmować zatrzymanie Igora Stachowiaka na wrocławskim rynku. Stachowiak umarł na komisariacie, a Patryk H. trafił pod lupę prokuratora Boby: miał utrudniać działania policji. Jeszcze w 2016 roku wydawało się, że sprawa upadła, bo już pod koniec grudnia Boba ją umorzył nie dopatrując się znamion przestępstwa. Nic z tego! Sprawa Patryka H. znów jest procedowana. W Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu tłumaczą, że po wznowieniu jej przez prokuratora generalnego zlecono dodatkowe czynności, po których prokurator Jarosław Boba ewidentnie zmienił zdanie i sporządził akt oskarżenia.
POWÓD UMIESZCZENIA W SERWISIE: śledztwo budzące wątpliwości