Janusz Hnatko
Prokurator, rzecznik krakowskiej prokuratury okręgowej. Poinformował o umorzeniu śledztwa w sprawie molestowania małoletnich m.in. przez księdza, na jednym z krakowskich basenów. Powód? W przypadku molestowania - brak znamion czynu zabronionego. Naruszenie nietykalności – „brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu”. Jak stwierdził prokurator Hnatko, prokuratura uznała, że nie było przestępstwa - "na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności w postaci zeznań małoletnich świadków, w tym pokrzywdzonych, zeznań opiekunów grupy, pracowników parku wodnego w Krakowie obecnych na zmianie, w tym ratowników i pracowników ochrony, zapisu monitoringu".
Tyle że prokuratura zasięgała opinii biegłego, który oceniał psychologiczną wiarygodność zeznań siedmiorga dzieci. Stwierdził, że dzieci nie mają tendencji do fantazjowania, są wiarygodne.
Latem 2017 roku, opiekunowie grupy nastolatków z zagranicy zaalarmowali policję, że na basenie w krakowskim parku wodnym dzieci były napastowane przez dwóch mężczyzn. Według ustaleń "Wyborczej" jednym z nich był duchowny. Zaalarmowanym policjantom wydarzenia na basenie też wydały się na tyle poważne, że w sprawie wszczęto śledztwo. Były relacje dzieci, nagranie z kamer monitoringu, nawet zdjęcie samochodu, którym odjechali mężczyźni. Śledczym stosunkowo szybko udało się ich zidentyfikować. Tyle że w śledztwie nigdy nie padły zarzuty.
Decyzja o umorzeniu zapadła w marcu 2018 roku. Dziennikarze krakowskiej "Wyborczej" wystąpili o wgląd w akta sprawy. Niestety prokuratura odmówiła, zasłaniając się dobrem poszkodowanych dzieci.
https://pk.gov.pl/wp-content/uploads/2018/06/Hnatko-Janusz.pdf
POWÓD UMIESZCZENIA W SERWISIE: śledztwo budzące wątpliwości